czwartek, 6 marca 2014

700 pracowników przeszkolonych z zakresu Pierwszej Pomocy!

Przez siedem miesięcy Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne razem z PZU i WSRM szkoliło swoich pracowników z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Takie działania mają na celu podniesienia bezpieczeństwa podróżowania komunikację miejską. Ale czy szkolenia przyniosą oczekiwany efekt?
Motorniczy  tramwaju, bądź kierowca autobusu nie powinien teraz mieć problemu z pierwszą pomocą. Mam nadzieję, że nauki, które wynieśli z zajęć nie będą odnosić się tylko do pasażerów, ale również do osób, które w tym momencie komunikacją miejską nie podróżują. |fot. ziemowit57

Szkolenia trwały od września 2013 roku i łącznie MPK Łódź przeszkoliło 700-set pracowników. Byli to motorniczowie, kierowcy autobusów oraz pojazdów dla osób niepełnosprawnych i pracownicy z Nadzoru Ruchu. Nauki musieli przejść także kontrolerzy biletów. Wszystko po to, aby w razie zagrożenia zdrowia lub życia, pracownik przedsiębiorstwa mógł udzielić pomocy przedmedycznej.

Wszystkie zajęcia prowadzili doświadczeni ratownicy medyczni, którzy codziennie ratują komuś życie. Nauczali odpowiednich nawyków, które są kluczowe do poprawnej pomocy drugiej osobie. Mówiąc o osobie, mam na myśli niemowlęcia, dzieci oraz dorosłych.

Patrząc na to z innej strony można dostrzec, że wszystkie działania skupiły się przede wszystkim na pracownikach, którzy w ciągu dnia mają największą styczność z osobami z zewnątrz - pasażerowie, przechodnie, rowerzyści, kierowcy aut i inni. Jak wiemy MPK posiada linie autobusowe i tramwajowe w całym mieście. A więc pracownicy miejskiego przedsiębiorstwa znacznie przyczynią się do malejącej liczby zgonów

Bardzo dobrze, że nasze władze myślą o tym, aby pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego byli jak najbardziej przygotowani do swojej pracy i do sytuacji jakie spotykają takich ludzi podczas pełnienia swoich obowiązków służbowych. Szkoda jedynie, że zapomniano o naklejkach w tramwaju/autobusie przedstawiających krok po kroku pierwszą pomoc w formie piktogramów. Większość została zerwana przez "dresów".

Trzymamy kciuki za prowadzących.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz